Technologia w miastach

Miasto jako twór kulturowy, stworzone przez człowieka sztuczne środowisko jego życia, stanowi pasjonujący obszar dla badaczy kultury. Z jednej strony miasto jest pewnego rodzaju ucieczką przed wybujałą naturą, rządzącą się własnymi prawami, z drugiej jednak strony – staje się pułapką. Natura od zawsze przerażała człowieka, zaczął więc zmieniać ją i porządkować. Powstały więc równe place, stałe, wytyczone drogi i regularne, przewidywalne bryły budynków. Miasto – jako to, co znane, co swoje – wydawało się być miejscem bezpiecznego życia.

Z czasem jednak każdy taki twór zaczyna się rozrastać – przybywa ciągle nowych mieszkańców i dla wszystkich musi wystarczyć miejsca. Zburzony zostaje porządek, w którym od centralnie umieszczonego rynku odbiegają ulice. Miasto rozrasta się w różne strony nierównomiernie, zatracając swój pierwotny charakter i kształt. Znikają stare przedmieścia i tworzą się nowe. Gdy obszar ten jest już zbyt duży, następują wewnętrzne podziały na dzielnice – te mniejsze jednostki łatwiej jest kontrolować. Gdy rozrastające się dwa miasta zetkną się ze sobą, łączą się, w wyniku czego mniejsze jest pochłaniane przez większe.

Dla jednostki miasto przestaje być uporządkowanym światem, zmienia się w labirynt. Zanika jakakolwiek hierarchia i logika. Najlepiej zaobserwować to można wysiadając na stacji w środku ogromnego, zupełnie obcego sobie miasta. Co więcej, miasto staje się miejscem niebezpiecznym, pełnym mrocznych zakamarków i krętych uliczek prowadzących donikąd. To tu pojawiają się zagrożenia, których nie ma na wsiach i w małych miejscowościach. Wynikają one z nadmiernego tłoku i z anonimowości.

Miasto skupia w sobie nienaturalnie dużą grupę ludzi. I choć człowiek z natury jest stworzeniem stadnym, tak duże zagęszczenie osobników na jednym obszarze powoduje narastanie frustracji i agresję. W dodatku, łatwiej jest popełnić przestępstwo czy wykroczenie nawet przy świadkach, gdy jest się anonimowym. Społeczności wiejskie wykształciły w swoich członkach wewnętrzną obawę przed napiętnowaniem przez grupę. Stanowi to rodzaj wewnętrznej samokontroli swoich zachowań. Brakuje tego ludziom z wielkich miast.

Dlatego coraz częściej na ulicach, w autobusach, sklepach, bankach, knajpach, stacjach benzynowych pojawiają się kamery. Niekiedy – właśnie dzięki monitoringowi z kamer – prześledzić można co dany człowiek robił od wyjścia z pracy do powrotu do domu, tłumaczy nam pan Krzysztof, montujący monitoring w Toruniu. Tym samym odebrana zostaje nam nasza prywatność, ale niejako za naszą zgodą. Ten stan rzeczy będzie się utrzymywał, a nawet intensyfikował. Świadczy to o tym, że nie czujemy się już bezpiecznie w miastach, które stworzyliśmy.

Z czasem każde miasto europejskie chce wpasować się formy dotyczące zachowania odnośnie elektro chłonności. Ekologia to palący problem dzisiejszych czasów, więc ludzie, miasta i kraje potraktowały to, jako swoisty wyścig szczurów. Coraz częściej rozważany jest konspekt odnośnie zmiany oświetlenia zwykłych żarówek ze źródłem sodowym w lampach ulicznych na lampy energooszczędne LED. Większość mieszkańców miast, w których opracowywany jest ten projekt w pełni go popiera. Krocząc wieczorem przez ciemne ulice z lekką żółtą poświatą wydaje się nieco odstraszające i przyprawiające o gęsią skórkę.

Nowe światła LED pozwolą na głębszy, biały i czysty odcień światła. Spacer późną porą, nawet w pojedynkę oddziałuje w zupełnie inny sposób. Sprawia wrażenie bezpiecznego i daje większe pole widzenia. Poza korzyściami wzrokowymi nowe żarówki mają mieć zamontowany automatyczny monitoring, czuwający nad przepaleniem się żarówki. Będzie to powodować szybką wymianę i uzupełnienie brakującego światła, bez zbędnych kontroli inspektorów. Zmiana, pomimo zainwestowania sporej kwoty na początku, szybko przyniesie korzyści odnośnie opłat za prąd. Ostatnim argumentem za lampami LED jest wytwarzanie mniejszej emisji dwutlenku węgla. Budownictwo ma na celu umieszczenie ich nie tylko na drogach, ale i na placach zabaw, na przystankach, przy formach konstrukcji wizualnej w miastach i wiele innych. Od teraz nasze miasta dzięki nowej innowacji budowlanej będą świeciły pięknym białym światłem.